23. października dzieci z klas pierwszych pojechały do zamku Stara Baśń w Grybowie. I było tam jak w baśni. Nie było dzieci, a były księżniczki, damy dworu, rycerze, król, królowa, błazen, barbarzyńcy. Nie było pani Agnieszki, a była groźna wiedźma. Był smok Grynboss- na szczęście tylko na filmie i licznych figurkach i malowidłach. Były smakowite podpłomyki wykonane przez dzieci. I był turniej kopistów na drewnianych koniach, który na każdej twarzy wywołał uśmiech, Była też wspaniała pogoda. I na pewno pozostaną piękne wspomnienia.























